Jesteś tutaj: Start
Konsorcjum Transportu Kombinowanego to najnowszy pomysł na Karsznice. W Warszawie 3 lutego podpisano list intencyjny pomiędzy PGE oraz PKP. Obie spółki zamierzają inwestować w Zduńskiej Woli i działać na bazie przyszłego portu multimodalnego. Ma być to też sposób na transformację obszaru części województwa po likwidacji kopalni Bełchatów.
Nowy pomysł dla Karsznic i Bełchatowa
W Zduńskiej Woli Karsznicach ma powstać Konsorcjum Transportu Kombinowanego. To wspólne przedsięwzięcie spółek państwowych PGE i PKP przy udziale samorządu województwa łódzkiego. Porozumienie ma służyć stworzeniu konsorcjum transportowego w Łódzkiem. Będzie to współpraca na rzecz połączenia transportu kolejowego z drogowym przy wykorzystaniu istniejącej i nowej bazy logistycznej, jak zapowiadają partnerzy. Podstawą przedsięwzięcia ma być planowany Centralny Port Multimodalny w Karsznicach.
W czwartek, 3 lutego, doszło do podpisania listu intencyjnego. W Warszawie, w siedzibie spółki PGE spotkali się prezesi zarządów spółek. W podpisaniu dokumentu wzięli udział prezes PGE Wojciech Dąbrowski oraz Jacek Rutkowski prezes PKP Cargo Terminale i prezes firmy Betrans Emilia Banaszczyk, w obecności marszałka województwa łódzkiego Grzegorza Schreibera.
W realizację inwestycji zaangażowały się PGE Polska Grupa Energetyczna ze spółką Betrans, która od prawie 20 lat świadczy usługi transportowe na rzecz sektora wydobywczo-wytwórczego, oraz PKP Cargo Terminale, odpowiedzialna za rozwój i obsługę sieci terminalowych w Polsce.
- Port, który powstaje w Karsznicach, to niezwykle ważne przedsięwzięcie, istotne nie tylko dla mieszkańców Zduńskiej Woli i okolic, ale - w kontekście transformacji - dla całego obszaru województwa łódzkiego. Powstające Konsorcjum to sygnał dla mieszkańców okręgu bełchatowskiego, że jesteśmy z wami. Budujemy wspólną inwestycję dla was – podkreślał marszałek Grzegorz Schreiber i zaznaczał, że w ten sposób zyskuje całe województwo łódzkie, jako ważne miejsce na mapie przedsiębiorczej Polski.
Wojciech Dąbrowski, prezes PGE Polskiej Grupy Energetycznej, przypomniał, że w związku z transformacją energetyczną, spółka planuje zainwestować w rejonie Bełchatowa 5 mld złotych. To ma być kolejna inwestycja spółki PGE realizowana w związku z transformacją energetyczną. Wcześniej wspólnie z samorządem województwa łódzkiego utworzono Centrum Rozwoju Kompetencji oraz Centrum Badań i Rozwoju Gospodarki Obiegu Zamkniętego.
- Celem Konsorcjum Transportu Kombinowanego jest zwiększenie udziału usług logistycznych na terenie województwa łódzkiego oraz centralnej Polski. PGE będzie uczestniczyć w tworzeniu nowoczesnego systemu transportu, wykorzystującego potencjał przeładunkowy i magazynowy terminali należących do PKP Cargo Terminale. Przyczyni się to do utworzenia nowych miejsc pracy - mówił prezes Wojciech Dąbrowski i dodał, że liczy na powołanie wspólnej spółki z PKP, w której znajdą zatrudnienie pracownicy spółki Betrans po ograniczeniu działalności w ramach PGE.
PKP Cargo Terminale w tym przedsięwzięciu ma dysponować portem przeładunkowym, który jest projektowany na węźle kolejowym w Karsznicach. Spółka ma skorzystać z dofinansowania unijnego, na które ogłoszono nabór z terminem do końca lutego 2022 roku. Prezes PKP Cargo Terminale twierdzi, że port w Karsznicach powinien ruszyć za niecałe dwa lata.
- Liczymy że współpraca z naszymi partnerami przyczyni się do rozwoju małych i średnich przedsiębiorstw transportowych oraz Terminala Multimodalnego w Zduńskiej Woli Karsznicach – mówił Jacek Rutkowski, prezes PKP Cargo Terminale.
Port multimodalny. Są pieniądze
Centralny Port Multimodalny w Karsznicach może powstać z unijnym dofinansowaniem. Kolejowa spółka musi tylko złożyć wniosek do Urzędu Marszałkowskiego w Łodzi do końca lutego. Specjalnie dla niej władze wojewódzkie otworzyły nabór na unijne dofinansowanie.
Na stronie Regionalnego programu Operacyjnego Województwa Łódzkiego w listopadzie 2021 roku ukazało się ogłoszenie o naborze dla wniosku o dofinansowanie projektu pod nazwą „Budowa terminalu multimodalnego w Zduńskiej Woli Karsznicach”. Zaznaczono, że o dofinansowanie może ubiegać się jedynie spółka PKP CAargo Tweminale. Wybór projektu do dofinansowania nastąpi w trybie pozakonkursowym.
Zarząd województwa naprawia w ten sposób sytuację z 2020 roku, gdy dofinansowanie w konkursie na port multimodalny dostało Kutno. Terminal w Zduńskiej Woli trafił na listę rezerwową. Samorząd województwa, który dysponuje unijnymi funduszami w ramach RPO zapewniał wtedy, że karsznicki projekt ma szansę na pieniądze, gdyby pojawiły się oszczędności. Teraz miały się pojawić dodatkowe pieniądze.
Chodzi o 46 mln zł z unijnych funduszy na sfinansowanie budowy portu multimodalnego na 22 hektarach w pobliżu linii kolejowej 131 oraz trasy S8 w Zduńskiej Woli Karsznicach. Teren 22 ha w Karsznicach jest własnością spółki PKP. Kolejowa spółka oszacowała koszt terminalu na 76 mln zł. Port ma pozwolić na przeładowywanie towarów z pociągów na transport kołowy i na odwrót. Pierwotny plan zakładał, że budowa zakończy się w 2023. Na przeszkodzie, po raz kolejny, stanął brak dofinansowania.
Port multimodalny z kolejowym wsparciem
Kolejowe spółki PKP i PKP Cargo w 2019 roku powołały specjalnie dla tego projektu spółkę Centralny Terminal Multimodalny i złożyły wniosek na budowę terminala multimodalnego w Zduńskiej Woli - Karsznicach do konkursu w 2020 roku. Wniosek znalazł się na liście rezerwowej.
By kolejowe spółki mogły ubiegać się o dofinansowanie, starały się także samorządy. Urząd Miasta Zduńska Wola i Starostwo Powiatowe w Zduńskiej Woli nieodpłatnie przekazały inwestorowi dokumentację Miejskiego Obszaru Funkcjonalnego Zduńska Wola - Karsznice. To projekty budowy portu wraz z infrastrukturą, raporty i gotowy wniosek o dofinansowanie. To ten wniosek ma teraz ponownie złożyć kolej.
- PKP Cargo widzi zasadność zbudowania hubu multimodalnego w Zduńskiej Woli, gdyż będzie on służył obsłudze ładunków na międzynarodowych szlakach handlowych północ-południe i wschód-zachód - informuje Krzysztof Losz Rzecznik prasowy PKP Cargo.
MOF Zduńska Wola. Porozumienie samorządów
MOF Zduńska Wola - Karsznice to przedsięwzięcie rodem z 2014 roku, które miało być realizowane przez kilka samorządów: powiat łaski, miasto Zduńska Wola, gminy Zduńska Wola i Sędziejowice oraz powiat zduńskowolski. Projekt, przewidujący m.in. powstanie w Karsznicach portu przeładunkowego oraz łącznika między trasą ekspresową S8 a krajową drogą nr 482, zakładano, że inwestycja kosztować będzie 272 mln zł.
Zduńska Wola definitywnie zrezygnowała z planów budowy portu multimodalnego w Karsznicach w czerwcu 2016 roku, gdy wniosek miasta przepadł w Komisji Europejskiej. Miał otrzymać dofinansowanie w ramach programu Łącząc Europę, ale okazało się, że nie było szans na zebranie wkładu własnego.
Fiasko przygotowań dotyczący budowy portu miało być tez powodem odwołania w 2015 roku ze stanowiska wiceprezydenta Pawła Jegiera, który pilotował to zadanie. Będący wówczas wiceprezydentem Czesław Rybka, uważał że inwestorem nie powinno być miasto. A Prawo i Sprawiedliwość będące w koalicji uznało, że 22 hektary w Karsznicach trzeba włączyć do Łódzkiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej i szukać inwestora.
Z projektu MOF udało się jedynie zrealizować łącznik do S8. Droga o długości 4,5 km od Marzenina w gminie Sędziejowice do Michałowa w gminie Zduńska Wola. Inwestycja kosztowała około 25 mln zł. Została oddana do użytku w 2019 roku.
Port multimodalny w Karsznicach ciągle w planach
Port Multimodalny w Karsznicach to pomysł, jaki pojawił się w 2013 roku. Powiat zduńskowolski zarządzany wówczas przez starostę Wojciech Rychlika, przy wsparciu ówczesnego senatora Andrzeja Owczarka przygotował projekt Miejskiego Obszaru Funkcjonalnego Zduńska Wola Karsznice. Miał być finansowany z unijnych funduszy na sieć kolejową TEN-T, a wart był około 270 mln zł.
Porozumiały się w tej sprawie samorządy powiatowe Zduńskiej Woli i Łasku oraz gminy Zduńska Wola, Sędziejowice i miasto Zduńska Wola. Powstać miał między innymi port przeładunkowy i łącznik do grogi ekspresowej S8. Z całego projektu do tej pory zrealizowano tylko powiatową drogę, jaka docelowo ma służyć portowi.
Przed wyborami samorządowymi w 2014 roku, ówczesny prezydent Zduńskiej Woli Piotr Niedźwiecki zmienił zdanie co do porozumienia i próbował forsować samodzielny projekt miasta na samą tylko budowę portu multimodalnego w Karsznicach za około 50 mln zł. Sprawa zakończyła się na niczym, gdy po wyborach prezydent wszedł w koalicję z Prawem i Sprawiedliwością, a działacze partii uznali, że przedsięwzięcie nie ma szans i samorząd powinien się z niego wycofać.
W 2016 roku drogi prezydent Niedźwieckiego i PiS się rozeszły. Ale i plany budowy portu się nie powiodły. Zduńska Wola, wciąż w partnerstwie, złożyła wniosek o unijne dofinansowanie dla multimodalnych projektów na transeuropejskiej sieć transportowej – TEN-T. Pozostałe samorządy nie zadeklarowały jednak żadnego wkładu finansowego. Wniosek przepadł na etapie oceny formalnej - z powodu braku przedstawionego montażu finansowania przedsięwzięcia.
Przed kolejnymi wyborami samorządowymi w 2018 roku, temat inwestycji w Karsznicach powrócił. W Zduńskiej Woli przebywał między innymi ówczesny wicepremier Mateusz Morawiecki, który obiecywał, że tereny w Karsznicach szybko trafią do Specjalnej Strefy Ekonomicznej i szybko znajdzie się dla nich inwestor.
W lipcu 2019 roku, przed wyborami parlamentarnymi, w Karsznicach spółki PKP i PKP Cargo podpisały umowę utworzenia spółki Centralny Terminal Multimodalny. Umowę w sprawie powstania spółki, która zajmie się budową portu multimodalnego, podpisali w lipcu 2019 roku Czesław Warsewicz, prezes PKP Cargo oraz Andrzej Olszewski, członek zarządu PKP S.A. spółki PKP. Spółka wystąpiła o unijne dofinansowanie, korzystając z dokumentacji przekazanej przez samorządy.
źródło: Zduńska Wola Nasze Miasto