Na koniec dodam, że już obecnie po rewitalizacji północnego odcinka linii 131 i zaledwie niewielkich pracach modernizacyjnych na odcinku od Inowrocławia do Chorzowa pociąg pospieszny jadący węgłówką jest w stanie pokonać odcinek do Trójmiasta o ponad 2 godziny szybciej aniżeli przez Łódź. Jest więc tym bardziej zasadne uruchomienie nawet całorocznego pociągu ze Śląska do Gdyni właśnie po trasie przez Karsznice, mimo tego że prowadzi ona na południowym i centralnym odcinku przez tereny słabo zurbanizowane.
Ponad 2 godzinki szybciej?

NA ten moment obawiam się, że jest to nierealne niestety

[/quote]
Hehe, no tak miało być nie "ponad" a "około" :/
Pozwoliłem sobie zrobić symulacje, aby sprawdzić na ile faktycznie da się na chwilę obecną jechać krócej. Porównanie obejmuje odcinek Zawiercie - Bydgoszcz Główna, bowiem w przypadku pociągu "Wydmy" to na tym odcinku następuje różnica trasy.
Do porównania wykorzystałem rozkład pociągu "Wydmy" na obecny sezon (odcinek Zawiercie - Bydgoszcz przez CMK Łódź) , a dla odcinka Zawiercie - Bydgoszcz przez Karsznice obecnie możliwe do osiągnięcia prędkości dla pociągów pospiesznych. Zgodnie z obliczeniami porównanie czasów przejazdu wygląda tak:
Trasa przez Karsznice
Zawiercie 23.20
Częstochowa 23.54/23.59
Zduńska Wola Karsznice 2.09/2.14
Inowrocław 4.14/4.16
Bydgoszcz Gł. 4.50/4.55
Trasa pociągu "Wydmy" rozkład 2014/2015 przez Tomaszów Maz. , Łódź Kaliską
Zawiercie 23.20
Łódź Kaliska 2.14/2.19
Bydgoszcz Gł. 6.08/6.23
Jak widać różnica wynosi 1,5 godziny. Biorąc pod uwagę postępującą rewitalizację linii 131, a także planowane w najbliższym czasie prace na linii Chorzew Siemkowice - Wyczerpy należy założyć że różnica będzie jeszcze większa. Tym bardziej, że rewitalizacja trasy przez Łódź, szczególnie odcinka Zgierz - Kutno odsuwa się po raz kolejny w czasie.